AKTUALNOŚCI
Planujesz zakup domu, mieszkania? Czeka Cię remont? A może chcesz wprowadzić we własnym wnętrzu tylko kilka zmian? Jeśli chcesz zaprojektować wnętrze
Read more
W tym roku po raz kolejny miałam okazję poprowadzić zajęcia dla słuchaczy studiów podyplomowych dla kierunku Home Design w Wyższej
Read more
Tegoroczne wiosenne wydanie miesięcznika Lifestylowe'go Lounge Magazyn możecie odnaleźć już w Waszych ulubionych kawiarniach, galeriach i innych miejscach. W pierwszym
Read more
Kolor między szarością. Serdecznie Was zapraszam do odwiedzenia krakowskiego salonu wyposażenia wnętrz Max-fliz przy ulicy Zakopiańskiej 58. Znajdziecie w nim
Read more
W tym roku w dniach od 6 do 8 listopada odbędzie się druga edycja Krakowskich Spotkań z Dizajnem pod
Read more
W dniach 29-31 stycznia 2015 odbywał się w Krakowie Eko Fashion Weekend organizowany przez Krakowskie Szkoły Artystyczne. Wydarzenie miało przybliżyć
Read more
Projektant wnętrz. Czy jest mi potrzebny?
Budując dom, kupując czy remontując mieszkanie stajemy przed pytaniem czy będzie nam potrzebny projektant wnętrz? Czym właściwie zajmuje się projektant wnętrz? Czy będziemy w stanie zająć się naszą inwestycją sami, czy też potrzebna będzie nam pomoc.
Na to pytanie znają odpowiedź już ci z nas, którzy samodzielnie zabrali się za urządzanie własnych domów. Mając już zebrane własne doświadczenia są w stanie odpowiedzieć, czy remont okazał się dla nich przygodą życia, czy też pełnym stresów wyzwaniem, które przyprawiło ich o niejedną nieprzespaną noc. Niejednokrotnie spotykam na swojej drodze klientów, którzy mają dokładnie sprecyzowany gust, mają już pomysł na swój dom, wiedzą co się im podoba, są świadomymi klientami. Ale czy mają wiedzę, którą dysponuje projektant wnętrz? Czy znają się na materiałach dostępnych na rynku, wprowadzanych nowych technologiach, trendach wnętrzarskich, na prawie budowlanym, na instalacjach i wielu innych aspektach, o których projektant wnętrz musi wiedzieć.
Kolejnym aspektem, który należy rozważyć jest czas. Przygotowanie indywidualnego projektu wnętrza może trwać od miesiąca do nawet sześciu czy dwunastu miesięcy przy większych inwestycjach. I tu powstaje pytanie, czy pracując na etacie, prowadząc własną firmę, zajmując się domowymi obowiązkami, jesteśmy w stanie przeznaczyć jeszcze dodatkowy czas na zaplanowanie naszego nowego domu? Nawet gdy przy naszym boku będzie stał doświadczony projektant wnętrz to i tak klient musi zaangażować się w proces projektowy. Musi podjąć szereg trudnych decyzji, zastanowić się, czy propozycje, które przedstawił im projektant wnętrz są dla niego satysfakcjonujące, musi przemierzyć wiele kilometrów po sklepach z wyposażeniem wnętrz. A co dopiero, gdy będzie musiał zrobić to wszystko samodzielnie?
Dobry projektant wnętrz to również ratunek dla naszych finansów. Rzadko spotykam się z klientami, którzy są w stanie samodzielnie skalkulować budżet na prace remontowe. Co więcej, niejednokrotnie nie mają oni pojęcia ile to wszystko może kosztować. Projektant wnętrz już na wstępnie powinien nas uświadomić, że aby zrealizować dobry projekt, potrzebne jest właściwe skalkulowanie budżetu. Powinien podpowiedzieć, na których elementach wykończenia nie należy oszczędzać. Sam projekt robi się również po to, aby uniknąć kosztownych przeróbek już podczas prac wykończeniowych.
W czym jeszcze może pomóc nam projektant wnętrz? Jeśli nie mamy przetartych ścieżek remontowych, niejednokrotnie nie wiemy dokąd się udać. Gdzie znajdziemy dobrej jakości, ciekawe produkty. Projektant wnętrz realizujący wiele projektów zna również sprawdzone ekipy wykończeniowe, stolarzy, szklarzy i innych wykonawców. A to wpływa bardzo istotnie na sukces w naszych działaniach.
Architektura wnętrz moimi oczami. Skąd czerpię inspiracje i pomysły?
Praca jako projektant wnętrz wymaga ciągłego tworzenia. Każdy kolejny projekt jest inny, niepowtarzalny. I nawet jeśli przychodzi do mnie klient i prosi o zrobienie dokładnie takiego samego wnętrza, jak ta kuchnia z poprzedniego mojego projektu, to nie jest to możliwe. Architektura wnętrz tak nie działa.
Każda przestrzeń ma swoją specyfikę. Każdy klient to indywidualna osobowość. Skąd więc czerpać inspiracje do nowych projektów?
Dla mnie największą inspiracją są moi klienci. To oni opowiadają mi o sobie. Pokazują ulubione przedmioty, które chcieliby wyeksponować we własnym domu, zdjęcia miejsc, które ich urzekły, mówią o swoich upodobaniach, sprawdzonych rozwiązaniach. I tak powstaje opowieść, wokół której powstaje wnętrze.
Ale to nie wszystko. Architektura wnętrz, to branża, która bardzo dynamicznie się rozwinęła w ostatnich latach. Co roku organizowane są targi z dziedziny architektury i wyposażenia wnętrz. Biorąc w nich udział poznaję trendy, nowości produktowe, rozmawiam z producentami i twórcami.
Architektura wnętrz czerpie swoje inspiracje z kultury i sztuki. Staram się więc być częstym bywalcem muzeów i wystaw. Są to miejsca, które niejednokrotnie zainspirowały mnie do tworzenia nowych rzeczy.
Aby być na bieżąco, przeglądam również branżowe strony internetowe. Jednym z najlepszych narzędzi jest instagram. W jednym miejscu zbiera on inspiracje wnętrzarskie z całego świata.
Projekty wnętrz skrojone na miarę
Jak powstają projekty wnętrz? Czym zajmuje się projektant wnętrz? Są to pytania, na które warto znać odpowiedź przymierzając się do remontu czy wykończenia nowego mieszkania. Niejednokrotnie możemy mieć mylne wrażenie o tym, jak to wszystko wygląda. Obecnie wielki boom przeżywają programy wnętrzarskie, w których w magicznym tempie tworzą się nowe przestrzenie. Ich właściciele często nie biorą udziału w pracach remontowych, ponieważ są odsyłani na ten czas na wakacje do oddalonych miejsc. Ale czy projekty wnętrz powstają w ten sposób naprawdę?
Otóż nie. Najważniejszymi elementami tej całej układanki są bowiem ludzie. Po jednej stronie tej układanki stoi klient, który ma sprecyzowany gust, dysponuje określoną przestrzenią i czasem, a także konkretnym budżetem. Po drugiej stronie tej układanki znajduje się projektant wnętrz. I od tego się wszystko zaczyna.
Jak powstają najlepsze projekty wnętrz? W oparciu o komunikację pomiędzy klientem na projektantem. Dlatego pierwszym elementem procesu twórczego jest wywiad inwestorski, w którym projektant wnętrz stara się dowiedzieć jak najwięcej o swoim kliencie, o jego marzeniach, upodobaniach, możliwościach czy nawet ograniczeniach.
Następnym ważnym elementem jest inwentaryzacja, a więc pomiar przestrzeni, która ma zostać zaprojektowana.
I dopiero mając zebrane te elementy, a więc bazę do projektu, zaczyna się proces twórczy. Kolejne etapy projektowania wnętrz to przygotowanie koncepcji projektowej, stworzenie wizualizacji, a także rozbudowanej dokumentacji technicznej dla wykonawców, dzięki której projekty wnętrz będą mogły być bezbłędnie zrealizowane.
Po drodze będzie nas czekać jeszcze szereg rozmów, spotkań w sklepach wnętrzarskich, wymian maili, telekonferencji, wizyt na budowie, ustaleń, jak chcemy by nasze wnętrze wyglądało, wykładów z tematyki matriałoznawstwa, pogawędek o dzieciach, czy zwierzętach, które są ważnymi użytkownikami naszych domów, ale użytkownikami wymagającymi. Projekty wnętrz mają być bowiem skrojone na miarę, dopasowane do potrzeb ich użytkowników, zupełnie jak ta podłoga, która nie może się porysować od pazurków naszego ulubionego pupila, czy ściany, które łatwo dają się zmyć, gdy mały artysta postanowi przyozdobić ją swoją działalnością twórczą.
Czym jest dla mnie projektowanie wnętrz?
Zakładając pracownię projektową chciałam tworzyć wnętrza. Dla mnie projektowanie wnętrz to było spełnienie marzeń. Uwielbiałam godzinami tworzyć wizualizacje, robić zestawienia materiałów, sprawdzać, które elementy ze sobą pasują i jak je najlepiej poustawiać. Dziś, mając już ponad 7 letnie doświadczenie w prowadzeniu własnej pracowni, śmiało mogę powiedzieć, że praca w tym zawodzie polega na zupełnie czymś innym.
Owszem, projektowanie wnętrz to tworzenie nowych przestrzeni, ciągłe wymyślanie, to praca kreatywna wymagająca otwartego umysłu, znajomości materiałów i trendów. Ale to nie wszystko.
Projektowanie wnętrz to przede wszystkim umiejętność komunikacji z klientami. To od tego, jak będziemy umieli się porozumieć, jak poznamy potrzeby użytkowników naszych wnętrz, czy sprostamy ich wymaganiom, zależy nasz sukces.
Projektowanie wnętrz nie może być sztuką samą w sobie. Dla mnie projekt wnętrz to tylko droga do celu – do powstania wymarzonej przestrzeni, w której klient będzie się czuł dobrze. Cóż z tego, że na kartkach papieru czy na ekranie monitora powstanie szereg rysunków, czy wizualizacji, jeśli nie będzie się ich dało przenieść do przestrzeni naszego domu? Po drodze nasze rysunki dotrą w ręce wykonawców, dla których nasza praca ma być pomocą, precyzyjną wskazówką, jak dany dom ma finalnie wyglądać. I jeśli tak będzie, to wykonawca doceni naszą pracę, a realizacja będzie odbywać się sprawnie.
Projektowanie wnętrz to również logistyka. Aby projekt mógł powstać, klient musi w odpowiednim czasie nabyć wszystkie potrzebne materiały i musi dostarczyć je wykonawcom na budowę.
Projektowanie wnętrz wymaga więc doskonałej komunikacji, umiejętności pracy pod presją czasu, świetnego zorganizowania swojej pracy, często bycia w kilku miejscach na raz. To budowanie relacji z klientami, wykonawcami i całym szeregiem osób, które biorą udział w procesie powstania wnętrz.